Kochani to jest pierwszy film o przygotowaniu się do czyszczenia wątroby. Kolejne filmy będą w tym i w następnym tygodniu, powiem o każdym kroku. Żeby było
Wyobraź sobie życie bez bólu, jak dawniej. Niespożyte zasoby energii i powrót sił witalnych. Wyobraź sobie, że procesy starzeniowe zaczynają się cofać. Skóra staje się elastyczna, zmarszczki znikają, a Twoje oczy znowu nabierają dawnego blasku. Piękne.. i realne.. Wyobraź sobie, że napływają Ci znowu do głowy niedoścignione pomysły, wraca utracona kreatywność. Po prostu „Ci się chce”.. A jak „Ci się chce” – możesz wszystko! Nie wierzysz, że istnieje magiczna pigułka, która rozwiąże Twoje problemy? Masz rację – nie jesteś przecież idiotą! Taka pigułka rzeczywiście nie istnieje. Ale.. istnieje coś takiego jak klucz do pełnego zdrowia. Tym kluczem jest czyta wątroba! Oczyszczanie wątroby, a funkcjonowanie jelit Przez wiele lat żyłam w przekonaniu, że to źle funkcjonujące jelita są głównym sprawcą większości chorób cywilizacyjnych. Do czasu, aż zrobiłam oczyszczenie wątroby.. Zajęło mi to rok czasu i wyszło w sumie 10 zabiegów podczas których wydaliłam około tysięca kamieni! A to całkiem sporo. Teraz robię już jedynie profilaktyczne zabiegi 2 razy w roku. To, że jelita odpowiadają za wiele schorzeń cywilizacyjnych, też jest prawdą. Takie problemy jak kandydoza nie są wyssanymi z palca dolegliwościami, za jakie uważa je medycyna klasyczna. Tak więc jelita bezwzględnie trzeba leczyć! Ale.. jelita nie będą nigdy funkcjonować idealnie, jeśli w wątrobie mamy kamienie żółciowe, gdyż te hamują każdy proces leczenia. Pisząc powyższe, chciałam podkreślić, że nie ma pełnego wyleczenia czegokolwiek bez oczyszczenia najpierw wątroby i woreczka żółciowego! Zanim stwierdzisz, że Ciebie to nie dotyczy.. Przeczytaj artykuł „Pokaż mi swój język, a powiem Ci czy masz kamienie żółciowe w wątrobie”. Mi też z początku nie chciało się wierzyć, że mogę mieć jakieś kamienie w organizmie, dopóki nie wydaliłam ich ok. tysiąca!! Przecież nie widać ich było ani na USG, ani na żadnym rentgenie, więc jak to możliwe? Prawda jest taka, że aparatura medyczna nie wychwyca większości kamieni wątrobowych. Wyjątek stanowią kamienie uwapnione, a tych na szczęście nie miałam. Istnieje wiele schematów oczyszczania wątroby. Ja stosowałam sposób wynaleziony setki, jak nie tysiące, lat temu. Ten sam na który powołują się czołowi naturopaci – Hulda Clark i Andreas Moritz. I ten okazał się moim strzałem w dziesiątkę! Czy oczyszczanie wątroby jest bezpieczne? Tak twierdzą lekarze stosujący tę metodę od lat. Tysiące pacjentów jest potwierdzeniem ich działań, do których zalicza się również ludzi w podeszłym wieku. Jednakże przed kuracją wątroby zaleca się najpierw oczyszczenie jelit. Często jest tak, że coś Ci pomaga, później przestaje działać i tak w kółko. Trafiasz w ślepy zaułek i nie rozumiesz czemu? Jesteś przekonany, że stosowałeś właściwe podejście! Owszem, mogło tak być, ale zabrakło pewnego elementu układanki.. Tym elementem jest kolejność priorytetów. No tak.. nadrzędną kwestią pozostaje zawsze „czysty umysł”, ale to temat na zupełnie odrębnego posta. Z „aspektów fizycznych”, jak widać, wątroba jest punktem zwrotnym i kluczowym. Ta z kolei, wymaga względnego oczyszczenia jelit i nerek. Co to oznacza w praktyce? nerki muszą być sprawne na podołanie całej kuracji (przefiltrowanie toksyn idących do krwiobiegu) a jelita muszą być silne, tj. przede wszystkim szczelne (jak to sprawdzić?), nie może być w nich pasożytów (jak to sprawdzić?) i dysbiozy jelitowej. A więc wątroba.. warto o niej pomyśleć, bo jest to nasza „główna fabryka” i centrum oczyszczania organizmu. Do wystąpienia choroby dochodzi najczęściej, gdy w wątrobie gromadzą się kamienie żółciowe. W samym środku każdego kamienia znajduje się ognisko bakterii, co zdaniem naukowców sugeruje, że kamienie tworzą się na bazie martwych ciał pasożytów. Ze względu na swoją porowatość gromadzą one wszelkie bakterie, torbiele, wirusy i pasożyty, które przedostały się do wątroby. W ten sposób tworzą się ogniska stale dostarczające ciału nowych bakterii. Usunięcie tego „balastru” wydaje się być rozsądnym krokiem. Mam nadzieję, że wystarczająco Cię do przekonałam do podjęcia działań. Oczyszczanie wątroby wpłynie pozytywnie na: Choroby układu trawiennego: choroby jamy ustnej choroby żołądka choroby trzustki choroby wątroby choroby pęcherzyka żółciowego i przewodów żółciowych choroby jelit Choroby układu krążenia: choroba wieńcowa wysoki poziom cholesterolu słabe krążenie, powiększone serce i śledziona, żylaki, zator limfy, zaburzenia hormonalne Choroby układu oddechowego Choroby układu moczowego Choroby układu nerwowego Choroby układu rozrodczego Choroby kości Choroby stawów Choroby skóry (wszelkie choroby skóry mają swój początek zawsze w wątrobie – czytaj więcej) No tak, powiesz.. wygląda na to, że wszystko ma swoją przyczynę w źle funkcjonującej wątrobie. Nie do końca.. Chodzi tu raczej o choroby cywilizacyjne, bardzo często nabyte. A co na pewno nie jest oznaką kamieni w wątrobie i woreczku? ból w prawym barku łokieć tenisisty unieruchomienie barku w skutek stanu zapalnego okolicy stawowej drętwienie nóg rwa kulszowa Czytaj więcej – KARTA CHARAKTERYSTYKI – Sól Epsom Czytaj więcej – 9 powodów dla których warto oczyścić wątrobę Czytaj więcej – Pokaż mi swój język, a powiem Ci czy masz kamienie żółciowe w wątrobie Czytaj więcej – PROTOKÓŁ – Oczyszczanie wątroby, czyli poważna „operacja” wątroby i pęcherzyka żółciowego (wg metody Huldy Clark i Andreasa Moritza) Czytaj więcej – PROTOKÓŁ – Przegląd skutecznych kuracji przeciwpasożytniczych Czytaj więcej – PROTOKÓŁ- Oczyszczanie nerek Źródła: Andreas Moritz – Oczyszczanie wątroby i woreczka żółciowego, Hulda Clark – Kuracja Życia, 2006W naparach ziołowych na wątrobę, często znajdują się również koper włoski, ziele karczocha, biała wierzba, kwiat lawendy oraz mniszek lekarski, oczywiście w odpowiednich proporcjach. Takie zioła wspomagające wątrobę można stosować każdego dnia, oczywiście w odpowiednich ilościach, uzgodnionych z lekarzem lub zielarzem.
Oczyszczanie wątroby - objawy, dieta, efekty Opublikowano: 09:28Aktualizacja: 17:29 Oczyszczanie wątroby jest bardzo znaczące dla zdrowia. Jak powinien wyglądać detoks wątroby, by dieta przyniosła efekty? Jakie objawy znaczą o tym, że należy oczyścić ten ważny narząd? Zobacz, które produkty należy włączyć do codziennego menu, a które wyeliminować. Wątroba – jakie są jej cechy?Zanieczyszczenie wątroby – przyczynyFunkcjonowanie wątrobyObjawy zanieczyszczonej wątrobyIle trwa regeneracja wątroby?Dieta na oczyszczenie wątrobyProdukty w diecie oczyszczającej wątrobęProdukty, które należy wyeliminować by oczyścić wątrobęOczyszczanie wątroby – efekty Wątroba – jakie są jej cechy? Wątroba to jeden z najważniejszych narządów w ciele człowieka. Jest to również jeden z tych narządów, który stale narażony jest na szkodliwe działanie toksyn i przez to szczególnie narażona jest na uszkodzenia. Wątroba jest także jedynym organem w ciele człowieka, który potrafi się zregenerować samoistnie nawet w 50 proc., możemy jej w tym jednak pomóc i nieco przyspieszyć ten proces. Zanieczyszczenie wątroby – przyczyny Do zanieczyszczenia tego organu w dużej mierze dochodzi przez złe nawyki żywieniowe. Nadmierna ilość alkoholu prowadzi do złego funkcjonowania, a w dalszej konsekwencji do chorób wątroby. Wśród dalszych przyczyn należy również wymienić nadużywanie leków, jak również zbyt ostra dieta. Tutaj lekarze zwracają uwagę na to, że diety jednokierunkowe, kapuściana, białkowa nie są korzystne dla organizmu. Warto wybierać zdrowe, zbilansowane posiłki bogate w minerały, składniki odżywcze, błonnik, dzięki czemu nasz organizm ma naprawdę szansę na zrzucenie wagi. Do uszkodzenia wątroby dochodzi również poprzez najróżniejsze wirusy i bakterie dostające się do naszego organizmu. W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję: Odporność Naturell Omega-3 1000 mg, 120 kaps 54,90 zł Trawienie WIMIN Lepszy metabolizm, 30 kaps. 79,00 zł Energia Vigor Up! Fast o smaku pomarańczowym, 20 tabletek musujących 24,90 zł Odporność WIMIN Odporność, 30 kaps. 59,00 zł Odporność, Good Aging, Energia, Beauty Wimin Zestaw z Twoim mikrobiomem, 30 saszetek 139,00 zł Funkcjonowanie wątroby Wątroba jest organem, który będąc w dobrym stanie potrafi rozkładać kwasy tłuszczowe. Co więcej, to właśnie wątroba dalej tworzy tłuszcze i przesyła je do innych organów człowieka. Jeżeli jednak nasza wątroba jest zanieczyszczona dochodzi do rozciągnięcia się torebki ochronnej wątroby, zwanej inaczej błoną otrzewnową. Przez to zwiększa się również nacisk na jelita i żołądek. Objawy zanieczyszczonej wątroby Do najczęstszych objawów zanieczyszczenia należy wymienić bardzo nieprzyjemne kłucie w boku, które często mylone jest również z popularną kolką. Warto jednak zastanowić się nad stanem swojej wątroby, jeśli występuje u nas jeden z takich objawów, jak: wzdęcia, zaparcia, biegunki podwyższone ciśnienie krwi zimne ciało i skóra rąk na przemian z wilgotnością duży apetyt na słodycze zmiany skórne, w tym brązowe plamy przy cebulkach włosów mocna alergia, katar sienny, astma zmęczenie wahania nastroju nasilające się skurcze w łydkach spód języka zabarwiony na żółto. W przypadku wysokiego poziomu zanieczyszczenia wątroby przemiana materii również jest spowolniona. Dalszą konsekwencją tego jest brak spadku wagi, co jest bardzo ważne dla osób będących na diecie. W takich przypadkach dana osoba zamiast tracić na wadze może nawet przytyć. Ile trwa regeneracja wątroby? Aby móc naprawdę dobrze oczyścić swoją wątrobę, warto poddać się odpowiedniej detoksykacji. Polega ona na przejściu na dietę, gdzie zostaną wyeliminowane odpowiednie składniki zanieczyszczające nasz organizm. Specjaliści mówią, że do pełnego oczyszczanie wątroby dochodzi po około ośmiu pełnych tygodniach stosowania kuracji odtruwającej nasz organizm. Dieta na oczyszczenie wątroby Przede wszystkim powinniśmy zjadać pięć małych posiłków. Mniejsze, a częstsze posiłki wpływają na podkręcenie naszej materii. Do tego mamy pewność, że nie będziemy się przejadać, co szkodzi naszej wątrobie. Nie można również zapominać o regularności. Starajmy się jeść w przybliżonych porach. Do tego unikajmy smażenia. Gotujmy na wodzie lub na parze. Tłuszcze muszą zostać całkowicie wyeliminowane z naszej diety. Stawiajmy na to co świeże. Jeżeli musimy poddać jedzenie obróbce termicznej, to róbmy to w małej ilości wody pod przykryciem z dodatkiem olejów roślinnych z pierwszego tłoczenia. Lekarze zalecają również dla urozmaicenia piec jedzenie w folii. Produkty w diecie oczyszczającej wątrobę W diecie oczyszczającej wątrobę powinny znaleźć się takie produkty jak: zielone warzywa, marchew, buraki, papryka, pomidory, buraki, ziemniaki, nasiona groszku, soczewica, ryż, siemię lniane, migdały, słonecznik. Można jeść pieczywo ciemne i gruboziarniste. Możemy sobie pozwolić na takie słodkości, jak miód, melasa i chałwa. Sardynki, pstrąg, tuńczyk, mleko sojowe, kiełki nasion strączkowych, masło sezamowe, pasty sojowe – one również powinny znaleźć się w naszej diecie. Warto również wypijać świeże soki warzywne, dzięki którym nasza wątroba ma szansę naprawdę dobrze się odtłuścić. Na przekąskę możemy wybrać porcję świeżych i suszonych owoców. Przy takiej diecie przyda się również wspomaganie w postaci naparów z ziół. Pomocny może nam być mniszek lekarski, korzeń karczocha, których to warto użytkować pod postacią naparu do picia przez 20 dni. Te zioła pomagają komórkom wątrobowym w jeszcze lepszy sposób się zregenerować oraz działają żółciopędnie i żółciotwórczo. Pomocne mogą być również tabletki z nasionami ostropestu plamistego. Produkty, które należy wyeliminować by oczyścić wątrobę Podczas detoksu wątroby należy wyeliminować takie produkty spożywcze jak: kawa i mocna herbata, alkohol, nabiał, pieczywo pszenne, słodycze, grzyby. Pierwsze efekty diety oczyszczającej wątrobę można zauważyć już po pierwszych dniach. Odczujemy mniejsze zmęczenie, ureguluje się ciśnienie tętnicze, pozbędziemy się wzdęć oraz znacznie poprawi się kondycja skóry. Można zauważyć także utratę wagi i unormowanie apetytu. Zobacz także Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem. Zuzanna Kowalewska Zobacz profil Podoba Ci się ten artykuł? Powiązane tematy: Polecamy
Kup teraz na Allegro.pl za 103,88 zł - DetoxMe detox oczyszczanie wątroby Health Labs x90 (12767398828). Allegro.pl - Radość zakupów i bezpieczeństwo dzięki Allegro Protect!Andreas Moritz “Gdy miałem osiem lat, mój wujek – który był jednym z najlepszych irydologów w Niemczech w tamtym czasie – zbadał moje oczy i powiedział, że mam „kamienie” w wątrobie. Od 6 roku życia miałem problemy z trawieniem. Przez następne 12 lat przeszedłem przez takie choroby jak: reumatyzm młodzieńczy, arytmia, chroniczne zaparcia, chroniczne bóle głowy i migreny, przerażające koszmary, anemię, choroby skóry i skrzywienie kręgosłupa. Co cztery do pięciu tygodni mdlałem na mszy w kościele lub stojąc w kolejce w banku czy na poczcie. Omdlenia te stawały się coraz gorsze i zaczęły im towarzyszyć wymioty i biegunki. Po każdym z nich spędzałem trzy do czterech dni w łóżku. Żaden z lekarzy nie potrafił określić przyczyny osłabiających objawów. W wieku 15 lat zacząłem dogłębne studiowanie układu trawienia i zmieniałem kilkakrotnie dietę, aby dociec, czy to co zjadam wpływa na moje dolegliwości. W końcu zrozumiałem, że zatruwałem swój organizm pożywieniem pochodzenia zwierzęcego (mięsem, rybami, drobiem, jajami, serem i mlekiem). Po całkowitym wyeliminowaniu tych produktów większość moich objawów zniknęła, włączając w to zapalenie stawów, i arytmię. Jednak moja wątroba wydawała się nadal nie funkcjonować zbyt dobrze, nadal utrzymywało się skrzywienie kręgosłupa i zmierzałem ku kolejnej serii kryzysów. Mniej więcej dziesięć lat później moje omdlenia przerodziły się w poważne ataki bólu woreczka żółciowego. Kamienie, które zaobserwował mój wujek, rozrosły się i zwiększyła się ich ilość. Uwaga: Jeśli kamienie nie zostaną całkowicie usunięte będą cały czas blokowały przepływ żółci, co spowoduje narastanie nowych kamieni. Ogółem przeszedłem około czterdziestu bolesnych ataków, z których każdy trwał od trzech do dziesięciu dni. Zazwyczaj towarzyszyły im wymioty i biegunki, bóle głowy, niezwykle silne bóle pleców i bezsenne noce. Ponieważ nigdy nie brałem środków przeciwbólowych, leków czy szczepionek, nie były one rozwiązaniem dla moich problemów. Ponadto chciałem dociec ich prawdziwej przyczyny. Zacząłem próbować różnych ziół, zabiegów i metod oczyszczania wątroby stosowanych przez różne kultury na świecie od tysięcy lat. Spośród wszystkich metod, które przestudiowałem, przetestowałem, spróbowałem i poprawiłem, procedura opisana w niniejszej książce (Andreas Moritz – “Oczyszczanie wątroby i woreczka żółciowego”) okazała się być, w moim przypadku, najbardziej skuteczna. Podczas mojego pierwszego prawdziwego płukania wydaliłem około 500 kamieni. Ataki bólu woreczka żółciowego zniknęły tego samego dnia. Inne problemy, jak bóle pleców, stawów, skrzywienie kręgosłupa i problemy z trawieniem, stawały się coraz mniej dokuczliwe z każdym kolejnym płukaniem. Po dwunastu płukaniach i wydaleniu około 3 i pół tysiąca kamieni, moja wątroba była zupełnie czysta i wreszcie moje zdrowie zaczęło być takie, jakie zawsze chciałem żeby było. Dzisiaj ludzie podziwiają moją młodzieńczą energię, chęć do życia, sprawne i giętkie ciało, rzeczy, o których jedynie mogłem marzyć trzydzieści lat temu.” Debbie Perez, Niemcy “Płukanie wątroby, pozwala odczuć znaczną różnicę! Jestem czterdziestosześcioletnią kobietą i przez całe życie zmagałam się z problemami ze zdrowiem. Jako dziecko miałam dość lekkie lecz liczne i ciągłe dolegliwości. Gdy dorosłam moje lekkie dolegliwości przerodziły się w poważne problemy zdrowotne. Moja droga ku zdrowiu była długa i niezwykle trudna. Robiono mi badania wziernikami, kłuto mnie igłami, skanowano, prześwietlano rentgenem, szpikowano środkami kontrastowymi i przeszłam pięć operacji. Przepisano mi znaczne ilości leków, które następnie brałam w różnych dawkach, od wysokich do bardzo wysokich, zwłaszcza antybiotyków. Zawsze było tak, że czułam się dobrze przez chwilę, ale moje problemy trwały dalej, za każdym razem powracając w innej części ciała, z objawami gorszymi niż poprzednio. W końcu, zmęczona systemem opieki medycznej i u kresu sił, zdecydowałam się skierować ku medycynie naturalnej. Czytałam wszystko, co tylko wpadło mi w ręce, przestałam przyjmować leki, zmieniłam dietę i poddałam się kilkakrotnym zabiegom oczyszczania jelita. Leczenie zaczęło przynosić rezultaty, moje zdrowie poprawiło się znacznie, lecz nadal potrzebowałam większej ilości terapii. Brakowało mi energii i musiałam przestrzegać ścisłej diety, aby zapobiec nawrotowi moich problemów. I wówczas moja przyjaciółka, niech Bóg ją błogosławi, dała mi książkę, o której sądziła, że może mnie zainteresować, Niezwykłe płukanie wątroby i woreczka żółciowego! W tej chwili jestem po sześciu płukaniach. Proces nie jest jeszcze zakończony, ale różnica rzuca się w oczy i mogę mówić o tym z wielkim przekonaniem. Ostatnie sześć miesięcy były dla mnie niezwykłe. Jak do tej pory wydaliłam około 2 tysięcy kamieni, od rozmiaru groszka do rozmiaru piłki golfowej. Dodatkowo odniosłam dodatkowe i niespodziewane korzyści wydalając mały guz i różnego typu pasożyty. Moja zmiana z bycia kruchą i chorowitą w pełną życia i silną osobę jest wprost niezwykła. Moje trawienie poprawiło się na tyle, że mogę normalnie funkcjonować, coś, na co nigdy wcześniej nie mogłam sobie pozwolić. Odkąd pamiętam cierpiałam z powodu choroby zatok. W tej chwili zaczynają się one leczyć w miarę jak zanikają moje alergie. Moi przyjaciele i rodzina zauważyli niezwykłe zmiany jakie we mnie zaszły, wprost nie mogę uwierzyć jak wielkie są moje zasoby energii. Moje przemiany fizyczne i umysłowe są tak niezwykłe, że pragnę je ogłosić całemu światu. Nie można od życia chcieć niczego innego. W codziennym życiu jestem gotowa podzielić się z każdym Niezwykłym płukaniem wątroby i woreczka żółciowego, z każdym kto pragnie pomóc sobie naturalnymi metodami i pragnie nowego życia. Uczucie to jest dla mnie tak nowe, że budzę się każdego ranka myśląc, że był to jedynie sen. Mój sen spełnił się! Życie bez zdrowia nie jest życiem. To niezwykłe, że moje życie nareszcie zaczęło się!!” D. P., Niemcy „Dzień po płukaniu jelita, po wydaleniu około 150 kamieni, poczułem jakby one wszystkie na raz chciały się znaleźć w moim jelicie. Następnie poczułem jak ta masa przemieszcza się od samego początku do końca jelita, bardzo dziwne uczucie. Jednak po dojściu do końca nie mogłem jej wydalić. Po dwóch dniach oczekiwania wziąłem kolosan. Na trzeci dzień wydaliłem rozdrobniony kolosanem stolec, ale po spłukaniu ciemnego szlamu okazało się, że w środku był wielki kamień żółciowy. Miał rozmiar piłki golfowej i wydaliłem go wraz z innymi, wielkości mniej więcej średniej monety. Nie mogłem w to uwierzyć. Zadzwoniłem do terapeuty i poprosiłem o kolejne płukanie jelita, bo nadal miałem uczucie, że znajduje się w nim więcej kamieni. Przeprowadził płukanie i okazało się, że wydaliłem kolejne 100 kamieni wielkości małej monety. Myślałem, że na tym koniec, ale podczas czterech kolejnych dni z każdym stolcem wydalałem wiele więcej kamieni. Sądzę, że w sumie wydaliłem około tysiąca kamieni różnego rozmiaru, od dużych po zupełnie małe. Ojej, co za przeżycie, nie mogę uwierzyć, że w tak małym ciele zmieściło się aż tyle kamieni. Znacznie podniósł mi się poziom energii a mój brzuch jest płaski i miękki. Czuję się jak nowonarodzony.” Robert M., Wielka Brytania „Około trzy tygodnie temu zakończyłem moje dziesiąte płukanie wątroby i nie pojawiły się w nim kamienie. W przeciągu dwunastu miesięcy wydaliłem około 9 tysięcy kamieni. Czuję się o wiele zdrowszy, bez zmęczenia, z nieograniczoną energią. Przez rok, zanim zacząłem oczyszczanie, cierpiałem z powodu wielu chorób następujących jedna po drugiej, niezliczonych infekcji palców, zanokcicy, przez co musiałem być hospitalizowany i musiałem otrzymywać przeciwciała w formie kroplówki. Wówczas zachorowałem na ospę, a następnie na półpaśca, który pozostawił trwałe blizny. Wkrótce potem rozwinęło się zapalenie mózgu, które uszkodziło mój wzrok. Muszę przyznać, że na tym etapie moja chęć powrotu do zdrowia nie była silna. Od dłuższego czasu miałem luźne stolce. Nabawiłem się również poważnej infekcji w ustach, która według mojego dentysty niszczyła kość szczęki. Ale w tej chwili czuje się cholernie dobrze i to dzięki tobie i twojej cudownej książce. Z najlepszymi życzeniami”. Geoffrey M., Lekarz z Wielkiej Brytanii „Mój 33 letni klient jest miłym człowiekiem, któremu dwa lata temu wycięto niezłośliwy guz mózgu i który cierpiał na bóle głowy od 10 roku życia. W rok po operacji nadal zmagał się z dużym bólem, opuścił wiele dni w pracy i całe dnie spędzał w łóżku drżąc z zimna i oblewany potami. W rok później jego chirurg musiał znowu naciąć mu czaszkę aby usunąć „ciśnienie wywierane przez płyn na mózg” (jako terapeuta czaszki jestem w stanie to zrobić używając jedynie rąk!). Bóle głowy nie ustępowały i miał uczucie jakby jego głowa była „nie jego”, kiedy miał napady swędzenia przez 30 sekund kilka razy dziennie, co jest dość znacznym problemem zwłaszcza podczas prowadzenia samochodu. Zaleciłem mu więc płukania wątroby i jak do tej pory przeprowadził dwa. Ostatnie trzy tygodnie od zakończenia ostatniego płukania były „najlepszymi w jego życiu”. Bez bóli głowy czy uczucia „nieswojej głowy”, jego cera jest czysta i zdrowa, oczy są pełne blasku i przejrzyste, czuje się świetnie. Ilość kamieni jaką wydalił podczas drugiego płukania sięgnęła kilku tysięcy. Nie mógł uwierzyć własnym oczom. Jest niezwykle wdzięczny i zachwycony rezultatem i książką”. Susan M., Arizona „Pomyślałam, że chciałby Pan usłyszeć ostatnie sprawozdanie mojego kardiologa, z którym widziałam się w poniedziałek, po roku od zawału.” To był początek emaila, który niedawno przesłała mi Susan, moja 62 letnia klientka z Arizony. „Gdy go spotkałam był nieco zmieszany”, pisze dalej, „ponieważ w sierpniu przestałam brać leki. Podczas rozmowy nadmienił, że chciałby mi przepisać kilka leków, abym znów zaczęła je brać, ale najpierw chciał zrobić echokardiogram i test wysiłkowy. Na oba zgodziłam się i zostały przeprowadzone w jego gabinecie. Gdy byłam na bieżni zaczęłam czuć się zmęczona, więc powiedziałam jego asystentce, że zaczynam się męczyć, a ona na to, że ja może tak, ale moje serce wcale nie! Powiedzieli, że echokardiogram i wyniki testu wysiłkowego były w normalnych granicach. Gdy kardiolog wrócił do gabinetu powiedział: ‘Jestem całkiem zaskoczony, po prostu całkiem zaskoczony. Wyniki tych testów wskazują na zdrowe serce bez uszkodzeń! Więc może pani iść do domu, kontynuować to, co robiła pani do tej pory i wrócić do mnie za sześć miesięcy’. Nie wspomniał już ani słowem o lekach.” Wiadomość zakończyła wyrazami wdzięczności za wszystkie rady i rekomendacje, które dały jej siłę aby odzyskać zdrowe, normalne serce. Susan jest przykładem tysięcy pacjentów, u których stwierdzono nieuleczalną chorobę serca, a którzy dzięki płukaniu wątroby, zmianie diety i trybu życia pokonali przeszkody. Bryant Wangard, Minnesota „Jestem 46 letnim menadżerem w firmie deweloperskiej ze środkowego zachodu i musiałem przyjmować leki na niedoczynność tarczycy. W rezultacie musiałem dwukrotnie w ciągu roku poddawać się badaniom krwi, aby sprawdzić mój układ dokrewny. Dwa lata temu badania krwi wykazały podniesiony poziom cholesterolu do 229 mg% [200 mg na 100 ml]. Mój endokrynolog chciał żebym zaczął przyjmować lek obniżający cholesterol o nazwie Lipitor34, którą to sugestię natychmiast odrzuciłem. Kilkakrotnie odwiedziłem Andreasa Moritza, który nauczył mnie jak zmienić dietę i oczyścić wątrobę. Po dwóch płukaniach poziom cholesterolu spadł do 177 mg%. Mój 65 letni lekarz nie mógł uwierzyć wynikom badań. Jeszcze nigdy nie widział tak nagłej poprawy. Był zaintrygowany i chciał się dowiedzieć więcej na temat płukań wątroby. Dodatkowo moja dawka leku Synthyroid® na niedoczynność tarczycy została ograniczona z 0,175 do 0,125 mg przez ostatnie 2 lata i czekają mnie dalsze ograniczenia. Ostatnio skończyłem moje szóste płukanie i nie mogę się doczekać dalszej poprawy zdrowia i witalności.” Kalifornia „Jestem po moim dziewiątym płukaniu wątroby i jestem niezwykle zadowolona z wyników. Pod koniec dnia podczas ostatniego płukania wydaliłam uwapniony kamień, który miał około 7,5 cm długości i 4 cm szerokości (Rysunek poniżej), a następnie około 100 małych, ale również uwapnionych kamieni. Najwidoczniej kamienie te przez wiele lat blokowały mój woreczek żółciowy uniemożliwiając mojej wątrobie właściwe odtruwanie krwi i ciała. Po każdym kolejnym płukaniu wydalałam setki kamieni z niesamowitym natychmiastowym rezultatem: bielsze, bardziej lśniące oczy, pogodniejsze usposobienie, znacząco obniżone poziomy frustracji i gniewu oraz poprawa funkcji trawiennych. Jednakże nic nie podziałało jak dziewiąte płukanie. Dolegliwości i bóle, które dokuczały mi w całym ciele przez tyle lat zniknęły w ciągu nocy, włączając w to chroniczną sztywność karku/ramion, pleców i stawów. Wcześniej nawet niewielki ucisk podczas masażu shiatsu czy zabiegów kręglarza powodował silny ból. Teraz nie czuję zupełnie bólu. Zanim zaczęłam oczyszczanie przyjmowałam ponad tuzin różnych tabletek i suplementów. Zaledwie po jednym płukaniu mogłam przestać przyjmować leki na tarczycę, które brałam przez ostatnie 5 lat. Jako osoba w średnim wieku rozpoczynająca okres menopauzy zdziwiłam się, gdy moje cykle miesiączkowe wróciły zaledwie po kilku płukaniach, co oznaczało, że zbyt wczesne rozpoczęcie menopauzy wywołane było blokadą wątroby i jelit. Innym cudownym dodatkiem był wzrost pożądania i wzmożone poczucie bycia atrakcyjną, zmniejszona chęć jedzenia niezdrowej żywności i ogólnie odmłodzone samopoczucie – zaczęłam być o wiele radośniejsza i bardziej optymistycznie nastawiona niż 10 lat wcześniej. Składam serdeczne podziękowania na ręce Andreasa Moritza za to, że udostępnił tą niesamowitą pomoc, a w moim wypadku, za uratowanie życia.” P. V., Minnesota „Aż do 11 płukania nie zauważyłem większych zmian, prócz tego, że wydaliłem ponad 2 tysiące kamieni. Jednak po ostatnim płukaniu trądzik, który miałam od 14 roku życia zniknął na całe 13 dni (i jak do tej pory nie powrócił). Jest to dla mnie ogromna zmiana fizyczna, bo przez ostatnie 22 lata nie mogłam spojrzeć co rano w lustro. Pomimo tego, że gdy dorosłam trądzik zdawał się być dość łagodny, nadal był nieprzyjemny. Przeszłam przez ciężki okres w liceum ze względu na okresy kiedy pojawiał się w wielu miejscach na ciele. Uważam to za cud, że mogę komuś spojrzeć prosto w oczy nie będąc zawstydzoną wyglądem swojej twarzy. To niesamowite uczucie!” Alexi, USA „Przeprowadziłem płukanie czterokrotnie wydalając wiele kamieni. W październiku zeszłego roku lekarze chcieli abym poddał się nagłej operacji, ale bóle zniknęły a moje trawienie poprawiło się.” Czy oczyszczanie wątroby i pęcherzyka żółciowego za pomocą procedury Andreasa Moritza to oszustwo? Często czytam blog hiszpańskiego chemika i badacza Luisa Jimeneza, który zamieszcza w nim wszelkie nowinki dotyczące zdrowia. Muszę przyznać, że jest w tym bardzo uczciwy, bo stara się publikować komentarze zarówno "pro", jak i Często czytam blog hiszpańskiego chemika i badacza Luisa Jimeneza, który zamieszcza w nim wszelkie nowinki dotyczące zdrowia. 03 lipiec 2017 Artykuł na: 4-5 minut detoks Zdrowe zakupy Muszę przyznać, że jest w tym bardzo uczciwy, bo stara się publikować komentarze zarówno "pro", jak i "kontra". Sam napisał kilka książek na temat diet i prawidłowego odżywiania, więc jest osobą niejako uprawnioną do zabierania głosu. Ostatnio zainteresował mnie jego kontrowersyjny i szeroko komentowany artykuł, w którym krytycznie ustosunkował się do oczyszczania wątroby i pęcherzyka żółciowego za pomocą procedury propagowanej przez Andreasa Moritza (polski tytuł "Oczyszczanie wątroby i woreczka żółciowego, jak uniknąć współczesnych chorób"). Jest ona bardzo podobna do metody oczyszczania podawanej przez dr Huldę Clark. Luis Jimenez udowadnia, że procedura proponowana w książce nie działa, a osoby stosujące tę metodę oczyszczania żywią fałszywą nadzieję, że sobie pomogły. Jimenez twierdzi, że wydalone różnego koloru i wielkości groszki nie są kamieniami, tylko raczej złogami cholesterolowymi stale obecnymi w wątrobie, przez całe nasze życie. Z kolei te bardziej twarde, rzeczywiście będące kamieniami, pochodzą z pęcherzyka żółciowego, a nie z wątroby. Jednak większość tworów kamieniopodobnych wywodzi się z jelita grubego i nie mają one nic wspólnego ani z pęcherzykiem, ani z wątrobą. Dodatkowo podnosi on dyskusyjną kwestię ryzyka powiązanego z tym, że podczas kuracji przesuwanie się z pęcherzyka żółciowego jakiegoś większego kamienia może spowodować rozerwanie przewodu żółciowego, co jest niezwykle groźne dla zdrowia, a nawet życia. Poza tym samoistne wydalenie prawdziwych kamieni z pęcherzyka bez pomocy lekarza i silnych leków przeciwbólowych jest praktycznie niemożliwe. Obecność tak dużych kamieni w pęcherzyku najczęściej wiąże się z zapaleniem dróg żółciowych i trzustki, z uporczywymi atakami kolki. Wymaga interwencji chirurgicznej. Pod tekstem Jimeneza znajdują się wypowiedzi chirurgów, którzy w swojej karierze zawodowej operowali setki, jeśli nie tysiące, pacjentów z chorą wątrobą, a także wykonujących sekcje zwłok. Twierdzą oni, że w żadnej wątrobie nie znaleźli ani śladu kamieni. Według nich Andreas Moritz jest samozwańczym uzdrowicielem bez odpowiedniego wykształcenia, a oczyszczanie wątroby z kamieni jest fikcją, ponieważ ona kamieni nie produkuje. Ich obecność w tym narządzie obserwuje się jedynie w przypadku choroby Carolego i wtedy konieczny jest zabieg chirurgiczny. Internet pełen jest zdjęć różnej wielkości kamieni wydalonych podczas kuracji proponowanej przez Moritza. Jimenez twierdzi, że to nie kamienie, a jedynie złogi cholesterolowe, które każdy z nas ma i które wchodzą w reakcję chemiczną z przyjmowaną substancją (siarczan magnezu) i opuszczają nasz organizm w postaci skoagulowanych kulek. Dobre samopoczucie po usunięciu tych "kamieni" tłumaczy tym, że dogłębne oczyszczenie jelita grubego zawsze ma dla organizmu zbawienne skutki i nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Objawy wielu chorób ustępują częściowo, a niekiedy całkowicie, w wyniku pozbycia się zastarzałych złogów, toksyn, zastoin - i to jest na pewno wielka korzyść z oczyszczania organizmu metodą Moritza. Temat wart jest rozważenia przez każdego, kto chce samodzielnie stosować kurację Moritza czy Clark. Obie mają tyle samo zwolenników, ile przeciwników. Zanim więc podejmie się decyzję zgodną z własnym przekonaniem, warto zapoznać się z różnymi opiniami, by mieć szerszy pogląd. Zainteresowanym polecam blog Luisa Jimeneza. (bb) ARTYKUŁ UKAZAŁ SIĘ W: Holistic Health 4/2017 Suplement diety AquaFemin Detox & Hydro Harmony to dwufazowy preparat pod postacią kapsułek Sprawdź. HydrOFF. 4.71 Bardzo dobry. ilość opinii: 7. Suplement diety HydrOFF wspomaga proces eliminacji nadmiaru wody z organizmu oraz szkodliwych Sprawdź. Olimp Therm Line HydroFast. 4.71 Bardzo dobry.